Doprecyzowując pożegnanie

Kilka słów komentarza, gdyż okazało się iż poprzedni post można interpretować wielorako - a nie jest Mą intencją wprawiać część z Was w związaną z tym konsternację. Stąd słowem doprecyzowania...

Co oznacza, iż "TiDżej" zgasł - lub iż porzucam tą formę?
Oznacza to po prostu, iż z biegiem czasu ewoluowałem - a zasięg tej ewolucji jest zbyt daleki od konceptu Mojej dotychczasowej tożsamości, której używałem tyle czasu. Zmiany które nastąpiły "wzdłuż drogi" Mojego duchowego rozwoju, są zbyt dalekie od formy "TiDżeja", aby było stosownym dalsze jej używanie. Wybrałem znacznie bardziej odpowiednią formę ekspresji dla Siebie na dziś - gdyż od dłuższego już czasu jestem już inną istotą. TiDżej odchodzi więc w pokoju, spełnił wszystko do czego został powołany dawno temu. Czas iść dalej.

Dlaczego porzucasz bloga?
Nie tyle porzucam, co zakańczam. Z tych samych powodów j/w - były to aktywności charakterystyczne czysto dla TiDżeja, który jednakowoż nie jest już Mną. Jak ubranie, z którego wyrosłeś/aś :) . Tak więc... nie rozpraszam się więcej, lecz staję obiema stopami na następnym stopniu.

W praktyce oznacza to zakończenie Moich dotychczas znanych Tobie projektów, w tym niniejszego bloga. Czuję się z tym w porządku, wysoce usatysfakcjonowany oraz spełniony - osiągnąłem bardzo wiele z tego, co zamierzałem.

Tak więc, Drogi Czytelniku, pozostawiam i Ciebie w Pokoju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz