Co ciekawe, w tej ofercie Windows 10 jest rozprowadzany z pewną pomocą standardowego mechanizmu Windows Update. Jeżeli Nasz system jest skonfigurowany do automatycznych aktualizacji (domyślna konfiguracja), prędzej czy później powinniśmy ujrzeć ikonkę prostego logo Windows 10 w tzw. zasobniku systemowym (zbiór małych ikonek obok zegara i daty, zwykle w prawym dolnym rogu ekranu). Po kliknięciu tego logo powinniśmy ujrzeć okno, które w rodzimym języku pokrótce przedstawi Nam nowy produkt Microsoftu oraz zaoferuje możliwość zapisania się na jego otrzymanie - co sprowadza się do podania adresu e-mail, na który mamy otrzymać powiadomienie, kiedy system będzie już gotowy do instalacji na Naszym komputerze.
W praktyce system będzie gotowy do instalacji, kiedy pobierze się z Internetu na dysk Naszego komputera. Warto pamiętać, iż wyrażając chęć otrzymania uaktualnienia do Windows 10 uruchamiamy proces pobierania kilku (od 3 do 6,5) gigabajtów danych. Jeżeli to Nam odpowiada, pozostaje czekać - niestety, nie mamy podanego żadnego konkretnego terminu, ani widocznego paska postępu który informowałby Nas, na jakim etapie pobierania jesteśmy - i czy w ogóle się rozpoczęło. Kreator informuje Nas tylko ogólnie o tym, iż proces ów może zająć kilka dni, a nawet tygodni (!). Istnieje możliwość znaczącego przyspieszenia tego procesu i rozpoczęcia pobierania od razu, z widocznymi procentami postępu, itd. - proces ten wymaga jednak nieco większej wiedzy o komputerach (głównie potrzebujesz wiedzieć, która wersja systemu Cię interesuje: 32, czy 64-bitowa, "Home", a może "Professional", czy "Enterprise"). Jeżeli nie czujesz się komfortowo w decydowaniu o takich szczegółach, kreator Microsoftu Ciebie w tym wyręczy - w zamian potrzebujesz jednak poczekać niewiadomą ilość czasu.
Istnieje jednak sposób, aby przynajmniej sprawdzić czy pobieranie nowego systemu jest już w trakcie. W tym celu:
Otwórz menu Start, wybierz Komputer, po czym wejdź na dysk oznaczony literką "C:". Następnie wejdź do folderu o nazwie "Windows", aby następnie wejść do folderu "SoftwareDistribution", i dalej "Download". Wewnątrz znajdziesz prawdopodobnie wiele folderów o dziwnych nazwach - wystarczy sprawdzić czy znajduje się tam folder o nazwie "install". Jeśli tak, oznacza to iż pobieranie nowego Windows już się rozpoczęło - jeśli nie, możesz to sprawdzić w jeszcze jednym miejscu.
W tym celu otwórz menu Start, w jego wyszukiwarce wpisz "Pokaż ukryte" - powinna zostać wyświetlona opcja "Pokaż ukryte pliki i foldery". Wybierz ją, w okienku które ujrzysz - prawdopodobnie nieco w dole - zlokalizujesz opcję "Ukryte pliki i foldery" - której można przypisać jedno z dwóch ustawień: "Nie pokazuj ukrytych plików, folderów (...)" lub "Pokaż ukryte pliki, foldery (...)". Zaznacz tą drugą opcję (pokazywania ukrytych plików), potwierdź przyciskiem "Zastosuj" oraz "OK" (dla bezpieczeństwa opcję tą warto na końcu przestawić z powrotem na pierwszy wariant). Następnie otwórz menu Start, wybierz "Komputer", wejdź na dysk "C:" i sprawdź, czy znajduje się tam folder o nazwie "$Windows ~BT". Jeśli tak, system Windows pobiera się - o ile nie jest już pobrany i gotowy do instalacji (kliknij logo Windows 10 w zasobniku systemowym aby sprawdzić, czy kreator powie coś na ten temat).
Jeżeli żaden z powyższych sposobów nie przyniósł pozytywnych rezultatów, sprawdź czy posiadasz wszystkie najnowsze aktualizacje. W tym celu uruchom menu Start, w jego wyszukiwarce wpisz pierwsze litery słowa "update" - powinna ukazać się opcja "Windows Update". Wybierz ją, po czym w okienku które wyskoczy wybierz opcję (po jego lewej stronie)"Wyszukaj aktualizacje". Jeżeli jakieś aktualizacje zostaną znalezione, zainstaluj je, zrestartuj komputer, ponownie sprawdź czy są dostępne nowe aktualizacje. Jeżeli tak, powtórz proces ich instalacji - jeśli nie, za jakieś kilka godzin lub dni powtórz wszystkie opisane wyżej metody.
Jeżeli jesteś ciekaw bardziej zaawansowanych oraz być może mniej bezpiecznych metod + znasz język angielski, zapraszam do lektury artykułu "Here is How To Check If Windows 10 Is Downloading".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz